Na pewno już widzicie, że coś, w dzisiejszym wpisie jest nie w porządku – macie rację. Marka Turbokolor nie ma rapera, który ją sygnuje. A gdyby miała, któż to by był? Patrząc na propozycje, jakie wysuwa nam Turbokolor, przychodzi mi na myśl tylko jedna osoba: Rzabka.
Nie zrobiłem błędu. Jeżeli typa nie znasz już teraz odpal Youtube i wpisz w wyszukiwarkę to zielone zwierzątko z błędem. Jak plasuje się dyskografia? Zacznijmy od hitu Człowiek rap, już widzę go w kurtce Turbokolor Sherman i Truckerce. W bluzie Panthera Print mógłby założyć do teledysku Podróżnik. Nie znacie? Sprawdzajcie i to już! Do tego oczywiście nerka w panterkę i fatcup w tym samym kolorze. Czujecie to? Haha, ja już się śmieję: Chodzę po świecie w lewo w prawo w prawo w lewo, jestem królem świata, zwiedzam cały świat.
Czy po zapoznaniu się z tą i inną twórczością młodego rapera również uważacie jak ja, że marką idealną dla Rzabki byłby właśnie Turbokolor? Grunt to dobre dopasowania. Kiedy słucham Rzaby widzę świat tak jak on przez różowe okulary i uśmiech nie schodzi mi z twarzy. Jaram się. A Wy? Jaką propozycję rapera wysunęlibyście dla Turbokoloru?